Używanie znaków interpunkcyjnych w zdaniach nadmiernie złożonych.

W pracy Transkryptora spotykamy się z różnego rodzaju wypowiedziami, które przenosimy na papier. Dzięki latom doświadczeń transkrybowane przez nas wypowiedzi możemy podzielić na ciężkie, normalne i łatwe do transkrybowania. Zależy to od stylu wypowiedzi respondenta i tego, jakie robi błędy językowe

Najczęstszy błąd językowy w wypowiedzi respondenta, który utrudnia pracę transkryptora to stosowanie nadmiernie złożonych zdań. W takich rozbudowanych zdaniach respondent robi wiele wtrąceń i dygresji a następnie dygresji do tych dygresji, i często na koniec sam gubi się w swojej wypowiedzi nie kończąc zaczętego wątku.

Respondenci mający tendencję do budowania zdań nadmiernie złożonych wtrącają też słowa między powszechnie występujące złożenia, tak jakie na przykład „trzeba będzie” albo „stało się”. Przykład takiego zdania wygląda następująco: „To dotyczy również polskiej ustawy, którą pewnie trzeba, w stosunkowo krótkim czasie, będzie korygować.”

Kolejnym błędem utrudniającym transkrypcję, i coraz częściej spotykanym, jest zła odmiana rzeczowników. Błąd ten często występuje w parze z nadmiernym rozbudowywaniem zdań, ponieważ respondent koncentrując się na tym by zapamiętać wszystkie dygresje nie przykłada wagi to błędów w odmianie. Przykład: „Bo ci którzy takich wniosków nie złożą, albo nie otrzymają, no to nie będą mogły prowadzić takiej działalności.”

Dlatego w pracy transkryptora tak ważne jest stosowanie znaków interpunkcyjnych, a przede wszystkim przecinków. Szczególnie w rozbudowanych wypowiedziach, gdzie postawienie przecinka w złym miejscu może zmienić sens wypowiedzi. Przyjrzyjmy się tym dwóm zdaniom, gdzie postawienie przecinka przed też lub za też zmienia znaczenie zdania:

„Pamiętajmy, że usługi płatnicze też, z mocy ustawy chociażby, wykonują banki”
„Pamiętajmy, że usługi płatnicze, też z mocy ustawy chociażby, wykonują banki”

transryptor copy rights